tag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.comments2023-08-29T16:07:41.143+02:00Kalejdoskopliritiohttp://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comBlogger1304125tag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-45916466993552335282021-02-26T01:34:53.009+01:002021-02-26T01:34:53.009+01:0025 year old Staff Accountant III Inez Cameli, hail...25 year old Staff Accountant III Inez Cameli, hailing from North Vancouver enjoys watching movies like "Awakening, The" and Rock climbing. Took a trip to Town Hall and Roland on the Marketplace of Bremen and drives a Mercedes-Benz 540K Spezial Roadster. <a href="https://a.sanok.pl/" rel="nofollow">zawartosc</a>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-72159302958423684022020-04-06T16:41:25.974+02:002020-04-06T16:41:25.974+02:00Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.Mateusz Domańskihttps://www.blogger.com/profile/03893485210060321569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-46675200564987690832020-03-26T22:17:40.846+01:002020-03-26T22:17:40.846+01:00Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.Natalia Zimniewiczhttps://www.blogger.com/profile/12164467676517900798noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-49339426765323103042018-08-18T22:35:42.379+02:002018-08-18T22:35:42.379+02:00A najnowsza rzecz to "Falco". Czy Liriti...A najnowsza rzecz to "Falco". Czy Liritio bierze pod uwagę ten tytuł?<br />Widzę tu ciekawą, znaną mi, jedność w rozbieżności (lub odwrotnie): "Liritio i ja". Uśmiecham się, bo to dość specyficzne tak wyodrębnić z siebie jakiegoś tamaryszka lub jakąś Liritio - a zarazem doświadczać całkowitej tożsamości.<br /><br />Ja tu zajrzałam na początku sierpnia. Trochę mi głupio, że nie wcześniej. Ale nie mam żadnego brzęczyka: kiedy kto co pisze, a długo było cicho.<br />Uważam, że jak już, to cios za ciosem. Trzy razy w tygodniu dla rozkręcenia. Żeby startowej energii nie roztrwonić.<br />Spróbuj jeszcze raz.<br /><br />Templariusza zapamiętuję, ale nie wiem, czy i kiedy sięgnę. Bardzo wolno przybywa mi nowych lektur i czytam bez pewności czy cokolwiek skończę.<br /><br />Co do Sevilli - również nie poznałam osobiście, ale byłam kilka miesięcy temu całkiem blisko (Malaga!). Co do Pereza-Reverte przyklaskuję tym dwóm tytułom wymienionym jako sukces pisarski. Zwłaszcza "Klubowi Dumas".<br />Pozdrawiam :)tamaryszekhttps://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-92024517425612349052018-03-31T16:33:08.550+02:002018-03-31T16:33:08.550+02:00Tak swoją drogą, przepraszam, że tu i teraz, ale m...Tak swoją drogą, przepraszam, że tu i teraz, ale mam ważne pytanie- czy ktoś wie gdzie mogę przeczytać/pobrać za darmo książkę "Gdzie moja krówka?" ? Cały tekst polsku<br />Proszę o odpowiedźAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-83120994769587228522016-01-30T12:45:21.960+01:002016-01-30T12:45:21.960+01:00Jeśli chodzi o "The Big Short", wybrałab...Jeśli chodzi o "The Big Short", wybrałabym "Margin Call", jeśli chodzi o tematykę. Chociaż rzeczywiście, "Big Short" jest porywająco nakręcony i cudownie zagrany. Ale jednak nie byłam całkiem urzeczona. <br />Jednak za "Spotlight" trzymam kciuki, mimo że nadal nie widziałam. <br />Jeślli chodzi o Iñárritu i jego "Zjawę", zaczynam mieć mieszane uczucia, za głośno o tym filmie było i przesyt mnie dopadł zanim jeszcze trafił u nas do kin. Ale obejrzę na pewno, oglądam wszystko, co kręci Iñárritu.<br /><br />"Marsjanin" to bardzo dobre kino, nie przeczę, ale nie jestem pewna czy aż tak dobre :) <br />I masz zupełną rację, to był niezły rok dla kina :)<br />Mnie ciekawi jeszcze nowy "Makbet" i główne role, szczególnie Cotillard. Ale to już poza-oscarowe rozważanie. liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-18227556719955752712016-01-28T01:12:56.020+01:002016-01-28T01:12:56.020+01:00Najlepszy film z tych nominowanych? (Widziałem wsz...Najlepszy film z tych nominowanych? (Widziałem wszystkie, oprócz "Spotlight", na który wybieram się w tym tygodniu.) Myślę, że "The Big Short" - i piszę to trochę na przekór, bo uwielbiam ostatniego "Mad Maxa" (to takie kino czyste i wariackie). Tu przynajmniej Millerowi życzę Oscara za reżyserię, bo zasłużył staruszek bardzo (mój ukochany Iñárritu niech się cieszy ubiegłoroczną statuetką i obecną celebrą, której mu się teraz nie szczędzi).<br />"Bridge of Spies" to film z trochę innej epoki więc się nieco dziwię że się znalazł w tym towarzystwie. "The Room" to taka nisza, "Brooklyn" - romansidło (ale żeby być szczerym to mi się nieźle oglądało - i mam o nim chyba lepsze zdanie, niż o "Carol" - mimo świetnej jak zwykle Blanchett tamże). <br /><br />Rzeczywiście - Di Caprio nie ma w tym roku wielkiej konkurencji, ale jednak Fassbender był bardzo dobry w skórze Jobsa. To trochę ironia, że Leo ma teraz największe szanse, choć przecież to nie najlepsza rola w jego życiu (zagrał z tuzin lepszych) - no i ten ziemisty minimalizm.<br /><br />Obstawał bym za kolejnym Oscarem dla Lubezkiego - i to wcale nie dlatego, żeby poddawać się prawu serii. Bo jego robota w "Zjawie" naprawdę jest fantastyczna (według mnie to jest operatorski geniusz - bardzo się cieszę, że się spiknęli z Iñárritu). <br /><br />Broniłbym "Marsjanina" - bo to całkiem niezłe kino rozrywkowe. Nawet Damon zagrał na luzie, no i ta Abba z Glorią Geynorową ;)<br /><br />W sumie niezły to był rok dla kina. Taki rozrywkowy.<br />A Oscary... jak to Oscary. Czasem to niezła zabawa :)<br /><br /> Stanisław Błaszczyna (Logos Amicus)https://www.blogger.com/profile/16030158278214366280noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-44917849992103984792016-01-24T00:49:54.102+01:002016-01-24T00:49:54.102+01:00DiCaprio to zabawna sprawa, bo niby spełnia wszyst...DiCaprio to zabawna sprawa, bo niby spełnia wszystkie wymogi Akademii, a jakoś Oscara jak nie było tak nie ma :) ale naprawdę wydaje mi się, że w tym roku dostanie, bo trochę ma lipną konkurencję.<br />Deakins chyba nigdy nie wygrał Oscara, jakoś często go nominują. Słusznie nominują, jest mega dobry, Skyfall do dziś pamiętam. No Country For Old Men też. A w Sicario kamera pięknie szła, mógłby wygrać. Ale obawiam się, że Lubezki "Revenantem" mocno stoi. <br /><br />Morricone nie można dyskwalifikować, po prostu nie :)<br />Tej historii Roty nie znałam, a kilka razy się zastanawiałam dlaczego za "Ojca Chrzestnego" nagrody nie dostał. liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-19106439800360260862016-01-23T23:47:18.544+01:002016-01-23T23:47:18.544+01:00Morricone musi dostać tego Oscara, bo jak nikt inn...Morricone musi dostać tego Oscara, bo jak nikt inny zasłużył. I mówię tu nie o całej jego karierze, ale o tym jednym soundtracku. Problemem może być to, że QT wykorzystał także jego utwory z innych filmów. Przecież Nino Rotę zdyskwalifikowano, gdy okazało się że jeden z tematów w "Ojcu chrzestnym" to przeróbka motywu Roty z innego filmu. Ale skoro jurorzy Złotych Globów nie mieli z tym problemów to Akademicy też nie powinni. <br />Ucieszyłbym się, gdyby nagrodzono Stallone'a i J.J. Leigh, a także Deakinsa - operatora z licznymi (chyba 13 nominacjami), który po raz trzeci z rzędu może przegrać z Lubezkim. <br />No i niech k... nagrodzą DiCaprio. Nie mówię tego dlatego, że jestem jakimś wielkim fanem tego aktora, ale wkurzają mnie już te ciągłe dyskusje (Dostanie czy nie dostanie?), które pojawiają się przy okazji każdego filmu z jego udziałem. Mariusz Czernichttps://www.blogger.com/profile/13629843026825513382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-52124198029274461262016-01-23T13:40:46.217+01:002016-01-23T13:40:46.217+01:001. Mnie nie drży, napiszę, śniezyca super, obsada ...1. Mnie nie drży, napiszę, śniezyca super, obsada super, list super. W sumie wpis może zacząć się i skończyć powyższym zdaniem :)<br />2. "W głowie się nie mieści" nie widziałam, ale jest duża szansa, że wygra.<br />3. Z "Marsjaninem" mam taką teorię, że ścieżka dźwiękowa wprawiła wszystkich w super humor i uznali, ze należy jakś wyraźniej uczcić fakt, że Ridley Scott nie popsuł kolejnego filmu. Albo może wybory obsadowe? Dawno nie widziałam filmu z tyloma znanymi ludźmi pojawiającymi się na 5 min. <br />4. Pewnie Cate. Chociaż jeszcze Brie Larson może wyskoczyć jak diabeł z pudełka. I w sumie nie byłoby źle. liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-30224248383744496242016-01-19T21:31:50.524+01:002016-01-19T21:31:50.524+01:001) Morricone, of course. Bardzo wspiera Quentina. ...1) Morricone, of course. Bardzo wspiera Quentina. Właśnie drży mi ręka, czy pisać o "Hatful Eight", czy nie. Bo film dobry, ale dlatego dobry, że wszystko tu swojskie. Jak zawsze u QT. Śnieżyca super.<br /><br />2) Fajnie, że mi zwróciłaś uwagę na "Anomalisę". Obejrzałam zwiastun i wiem, że się wybiorę do kina. Wchodzi już już. Ale kciuki trzymam za "W głowie się nie mieści"<br /><br />3) Nie znam "Mad Maxa". No wiem, trzeba by. Ale pełna zgoda, że "Marsjanin" to nominacja z księżyca. Średnia strefa stanów średnich. O co chodzi?<br /><br />4) Co do aktorki, to serce by mi się uśmiechnęło, gdyby Charlotta. Nie znam kreacji rywalek. Ale kto tu może aż tak wysoko skoczyć? Hmm...jest jeszcze Cate.<br /><br />Bardzo miły bedeker po nominacjach :)tamaryszekhttps://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-52806283637361196722016-01-02T20:00:07.496+01:002016-01-02T20:00:07.496+01:00Liritio,
poświątecznie, noworocznie pozdrawiam. I ...Liritio,<br />poświątecznie, noworocznie pozdrawiam. I cieszę się z Twojej werwy pisania. Może notek niedużo, ale jak już, to od razu trzy celne strzały. Jestem trafiona. I trochę Ci zazdroszczę, że te filmy znasz. Ja się trzymam repertuaru polskich kin (+ festiwale). Nie słyszałam wcześniej ani mru mru. A teraz aż podskakuję, żeby zobaczyć. Ino jak?<br /><br />No, jednak zaczęłabym od Hoffmana, bo tęsknię. Nawet jeśli z deprechą (na szczęście w tragifarsie). Potem ten trzeci, The Drop. Tu mi się Lehanne podoba, ale głównie to, co piszesz, że fajnie rozpisane role. <br /><br />Co do żółtego plakatu, to nie mój wabik. Ale komu by żółć przeszkadzała, skoro to mały dobry film.<br />Nic konkretnego nie mogę dodać, bo jak wyznałam: liczę, że kiedyś obejrzę. Patamaryszekhttps://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-89536854411014202582015-12-13T21:16:54.659+01:002015-12-13T21:16:54.659+01:00Czy freudowska, może nie wnikajmy :)
DiCaprio od ...Czy freudowska, może nie wnikajmy :) <br />DiCaprio od lat daje z siebie wszystko, oby w "The Revenant" miało to lepszy skutek niż w "J.Edgar".<br />Sam "Revenant" zapowiada się na ciekawy film, ale historia trochę budzi ciarki na plecach. <br /><br />Villeneuve, przynajmniej moim zdaniem, lepiej wypada w prostych historiach, w których może rozwijać emocjonalną stronę. Chociaż i tak "Pogożelisko" będzie mu trudno przebić poziomem. <br />Np. w "Labiryncie" miał wielowątkową intrygę i trochę mu się to rozleciało w szwach (chociaz nie wiem na ile można za to winić po prostu scenariusz) i tam ratowała go wyśmienita obsada. <br />W ogóle, Gyllenhaal wyrósł na bardzo interesującego aktora, nie rozumiem czemu nie jest o nim znacznie głośniej. liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-37915301105468992152015-12-01T00:22:56.377+01:002015-12-01T00:22:56.377+01:00dożuję... he, he...
oczywiście miało być DOŻYJĘ.
...dożuję... he, he...<br /><br />oczywiście miało być DOŻYJĘ.<br />Freudowska pomyłka, czy co? ;)Stanisław Błaszczyna (Logos Amicus)https://www.blogger.com/profile/16030158278214366280noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-69907340597707715102015-12-01T00:21:04.782+01:002015-12-01T00:21:04.782+01:00No tak, reżyser takiego filmu, jak "Pogorzeli...No tak, reżyser takiego filmu, jak "Pogorzelisko" wkracza do Hollywood.<br />Różnie to się kończy.<br />Mam nadzieję, że dla Villeneuve skończy się jak dla Iñárritu.<br /><br />PS. A propos tego ostatniego: ogromnie jestem ciekawy "The Revenant".<br />Iñárritu zrobił film z DiCaprio, a Leo podobno dał z siebie wszystko. No, no... czego to ja się doczekałem (mam nadzieję, że dożuję do 8 stycznia ;) )Stanisław Błaszczyna (Logos Amicus)https://www.blogger.com/profile/16030158278214366280noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-67529903002247462232015-09-18T09:54:11.976+02:002015-09-18T09:54:11.976+02:00W tym roku rzeczywiście mało informacji o programi...W tym roku rzeczywiście mało informacji o programie AFF. Odsłona 7.10 (o godzinie 12.00). Zazwyczaj wcześniej były informacje o sekcjach (są analogiczne, jeśli nie tożsame z ubiegłorocznymi, zmieniają się bohaterowie np. retrospektyw). Ja będę tylko w weekend, też jestem ciekawa co za wybór mi się zdarzy. ;) I czy w ogóle warto będzie ruszać na Dolny Śląsk. tamaryszekhttps://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-79769821851097606832015-09-18T00:08:18.839+02:002015-09-18T00:08:18.839+02:00Aloha Tamaryszku :)
Może nie należy, może taki tr...Aloha Tamaryszku :) <br />Może nie należy, może taki trzynastoletni Christie los. <br /><br />"Poirot prowadzi śledztwo" poniekąd w trzynastce Liritio jest, bo to opowiadania. Czyli jakby nr dwa. Ale chyba, jeśli chodzi o opowiadania z Poirotem, "12 prac Herkulesa" było ciekawsze. Może też słabo pamiętam. <br />Na pewno gimnazjalne mole nie pogardzą, Christie bardzo zgrabnie tworzyła opowiadania. liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-41184422483317968382015-09-18T00:04:32.629+02:002015-09-18T00:04:32.629+02:00Skoro "Lobster" korkociągowy, to ja chcę...Skoro "Lobster" korkociągowy, to ja chcę. Obsadę ma piękną, a ja z wiekiem nabieram coraz więcej respektu dla Colina Farrella. <br />Do Wrocławia raczej nie... A szkoda. Ale dziwo, na stronie tego festiwalu chciałam podpatrzeć planowane filmy i nie mogę znaleźć repertuaru. Za wcześnie? Czy źle szukam? Chciałam wiedzieć czego zazdrościć :)liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-37811859471524131442015-09-16T20:53:12.656+02:002015-09-16T20:53:12.656+02:00Rany, "Sicario" już we wrześniu?! I ja c...Rany, "Sicario" już we wrześniu?! I ja czekam, i ja! Villeneuve, jak mówisz, zacny i trzeba mieć na niego oko. (Prisoners to "Labirynt").<br />"Lobster" już obejrzany - nie było czasu pisać na świeżo. Oficjalne środki dystrybucji się nie kwapią, może do kin nie trafić. Obejrzałam na NH. Zaskoczy Cię, jest korkociągowy.<br /><br />Jak my wytrzymamy do listopada? Niech już zabłysną reflektory. "Spotlight"!<br /><br />Jednego brakuje: AFF we Wrocławiu (20-25.10). Może skoczysz do Wrocławia. Będzie Ameryka :)<br />tamaryszekhttps://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-3912329040729777772015-09-16T20:39:36.764+02:002015-09-16T20:39:36.764+02:00Ale masz teraz fajne notki! Kino amerykańskie! Zar...Ale masz teraz fajne notki! Kino amerykańskie! Zaraz poczytam na co czekasz. ;)<br />Ale najpierw Christie. Tyle to ja nigdy. Znam po kawałku. Pierwszemu miejscu przyklaskuję. Cieszę się też z "Zatrutego pióra". Jakaś trzynastolatka, którą mijałam na korytarzu, czytała waśnie ten tytuł. Trzynastolatki mają, jak widać, pewne skłonności. I może nie należy się ich wyzbywać.;)<br /> Najbardziej ujęła mnie Twoja rekomendacja "Godziny zero". Te huncwoty! I to, że trudno się samemu przesadzić, więc niech się korzonki wiją i krzewią. ;)<br /><br />A ja serio tak, że mnie zachęciłaś, bo jakoś z obowiązku sięgnąć muszę. Co prawda w ramach moich planów będzie to "Morderstwo w Orient Expressie", ale też "Poirot prowadzi śledztwo". Co to w ogóle jest? Jeśli nie ma w dziesiątce Liritio, to czy w ogóle warto? [Tytuł jest "zadany" gimnazjalnym molom, które lubią olimpiady].<br /><br />A hoj, Liritio!tamaryszekhttps://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-75096834384740113012015-09-16T19:35:32.055+02:002015-09-16T19:35:32.055+02:00Inez, dlaczego niepoważnie? Kwestia słuszności pew...Inez, dlaczego niepoważnie? Kwestia słuszności pewnie może być oceniona na podstawie przyczyn :)liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-53937716793890110832015-09-15T15:54:05.269+02:002015-09-15T15:54:05.269+02:00Piękny przegląd, aż mi się kryminałów zachciało :)...Piękny przegląd, aż mi się kryminałów zachciało :) Christie nigdy nie traktowałam poważnie. Pewnie niesłusznie. Marzena Zarzyckahttps://www.blogger.com/profile/05009667713686913776noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-41183446441551824942015-03-11T15:45:48.920+01:002015-03-11T15:45:48.920+01:00No cudnie, Oscary 2016 rozdane! Załoga "Sufra...No cudnie, Oscary 2016 rozdane! Załoga "Sufrażystki" bardzo zacna. Nie wiem, czy już rozpoczęli prace, ale wynik jestem skłonna uznać (za Twoją inspiracją) jako zatwierdzony.<br /><br />Liritio, jak wolisz, szukaj sobie motywacji, gdzie chcesz. Możesz pisać kolejne posty dlatego, że jest właśnie rocznica jakiegoś rytuału. Albo dlatego, że o czymś tam jeszcze nigdy nie pisałaś. Lub z powodu przywiania tematu przez wichurę bądź deszcz. Wszystkie chwyty dozwolone, tylko pisz.<br /><br />Pozdrawiam :)tamaryszekhttp://tamaryszek.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-67625030935633505092015-03-09T20:56:58.528+01:002015-03-09T20:56:58.528+01:00Ja nie znam jego twórczości, dlatego pytam, aby w ...Ja nie znam jego twórczości, dlatego pytam, aby w wolnej chwili posłuchać tych soundtracków, które wymienisz. Tylko jego muzykę z "King's Speech" kojarzę i bardzo mi się podoba. No i słuchałem jeszcze ścieżki do "Moonrise Kingdom", ale filmu nie widziałem. Za to "Benjamina Buttona" oglądałem, jednak muzyka nie wpadła mi w ucho. Zresztą Syrianę też widziałem, nie zwróciłem jednak uwagi na pracę kompozytora.Mariusz Czernichttps://www.blogger.com/profile/13629843026825513382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194136314729607673.post-87861006639866346572015-03-09T20:35:27.251+01:002015-03-09T20:35:27.251+01:00Może jednak "Benjamin Button" byłby leps...Może jednak "Benjamin Button" byłby lepszy niż "Ostrożnie, pożądanie"... Desplat ma talent do pisania świetnej muzyki kiepskim filmom. Dobrym też, ale to z kiepskimi mu się chyba niezmiennie udaje. liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.com